wtorek, 14 sierpnia 2012

Walaszkowa - wstęp, rozdz. 1 i 2

Witam ponownie :-)

Po dłuższej przerwie ponownie zakasuję rękawy i zabieram się do najnowszego podręcznika stenografii - czyli tego Walaszkowej. Na własnej skórze przekonam się, czy najnowsze znaczy najlepsze ;-) Po szybkim zapoznaniu się ze wstępem i rozdziałem pierwszym prezentuję efekty mojej pracy nad rozdziałem drugim:




Podoba mi się podział podręcznika na krótkie jednostki lekcyjne. Zaskoczyło mnie, że autorzy zabraniają jakkolwiek oznaczać samogłoski e i ę po spółgłoskach.

Do następnego razu... wkrótce!

6 komentarzy:

  1. Po wielu miesiacach zagladnalem do Pani z ciekawosci, by sprawdzic czy tu się jeszcze cos dzieje. Jestem mile zaskoczony, gdyz w koncu wyladowala Pani na najnowszym podreczniku syst. Polinskiego-Gabelsbergera, a wlasciwie mieszanki Polinskiego z Korblem. Choc napisany b. niechlujnie (masa glupich bledow niemal na kazdej stronie poczawszy od strony tytulowej: nazwisko jednego z autorow napisane blednie) to warto sie nie zniechecac, gdyz naucza w sposob malo skomplikowany najszybszego ze znanych mi systemow - mistrzostwo swiata naszej zawodniczki chyba o czyms swiadczy! Dwoch z autorow to zapaleni krajoznawcy - prof. Wladyslaw Szostak, który uszlachetnial podrecznik Korblem, byl b. aktywny zawodowo do ostatnich chwil - u schylku zycia stenografia przestal się zajmowac. Drugi – Maslowski, dzialal aktywnie w latach 80-tych w opozycji...
    Zaden z trojga autorow niestety juz nie zyje.

    alor

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za ciekawy komentarz - tak naprawdę to mam nadzieję pewnego dnia przeczytać wszystkie dostępne podręczniki i być może "poprawić" nieco system Polińskiego, wybrać najlepszy z jego wariantów; zresztą, to nic nadzwyczajnego, domyślam się, że każdy wprawny stenograf zmienia nieco system na swój własny użytek, chociażby wypracowując swój własny system skrótów...
      Najtrudniej wybrać pierwszy podręcznik, bo to właściwie wybór w ciemno. A później już tylko z górki :-)

      Pozdrawiam!

      Usuń
  2. Czy tu juz nikogo nie ma? Co sie stalo???

    Mro

    OdpowiedzUsuń
  3. Co sie stalo!? Jakies nieszczescie??

    Mro

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak - studia, praca i lenistwo ;-) Heh, jak nie ma zewnętrznie narzuconego rygoru, to mobilizacja przychodzi mi z trudem :( Ale myślę o stenografii codziennie. No i cały czas zamierzam wziąć się w garść..

      Usuń
  4. No to trzymam kciuki!

    Mro

    OdpowiedzUsuń