środa, 16 listopada 2011

VI. A. Zmiękczanie spółgłosek cz. 1

Pierwsze nowe ćwiczenie. Wychodzę ze strefy komfortu. Muszę przyznać, że nie udałoby mi się to bez tego bloga. Jednak publiczna deklaracja czyni cuda...


3 komentarze:

  1. Szkoda tylko, że te obrazeczki takie malutkie. Niby wszystko widać, ale nie przetrwają próby czasu, kiedy ekrany się zmienią i wymagania wzrosną...

    OdpowiedzUsuń
  2. Czolem,
    szkoda, ze Twojego stenogramu nie da sie powiekszyc... jednak mozna go odczytac, choc czesto nie widac cieniowania (np. w "mielona" nie widac, by "n" bylo pogrubione). W "galaz" "s" wpisalbym w "o".Gdybys zechciala stosowac liniature zalecana przez autora, to jest ona tu: http://www.stenografia.pl/papiery/Polinski_1kol_029-042-029cm.pdf Mozna sobie wydrukowac... Twoj wpis jest daleki od poczatkowej euforii... tylko sie czasem nie zalamuj!!! Z niecierpliwoscia oczekuje nastepnego wpisu!

    Mro

    OdpowiedzUsuń
  3. Malutkie, ponieważ nie chciałabym, aby były rozpowszechniane.. Nie dlatego, że roszczę sobie jakieś prawa autorskie ;) ale dlatego, że są to moje pierwsze nieśmiałe próby; ćwiczenia, w których jako początkująca zastrzegam sobie wszelkie prawo do błędów. Jeśli obrazki będą większe, pewnego dnia mogę je znaleźć na jakiejś stronie z podpisem "przykłady pisma stenograficznego" i.. się załamać ;) Kiedy uznam, że lepiej już pisać nie będę (czyli chyba nie wcześniej niż za parę lat), chciałabym stworzyć jakąś mini biblioteczkę ze stenograficznymi czytankami.

    @Mro: Dziękuję za linka i sugestię :-) Zdecydowałam się na kartkę w kratkę lub szerokie linie, ponieważ pomyślałam, że jeśli kiedyś będę stenografować np. swoje notatki albo wykłady, to to właśnie będzie moje "środowisko naturalne". Jak na razie, kratka jest trochę za szeroka, a na linie jestem za mało zaawansowana... więc jak będę miała dostęp do drukarki, to może zafunduję sobie odrobinę komfortu ;-) Jeśli chodzi o "gałąź", to w tym wyrazie J. Krupiński "ś" nie wpisał w "o"... ale już kilka błędów u niego znalazłam, więc to może być jeden z nich :)

    OdpowiedzUsuń